Soczewki relaksacyjne, jako nowa generacja soczewek okularowych zaczyna podbijać świat okularów. Mimo, że soczewki o podobnych założeniach znane są od dawna to jednak obecne wersje pozwalają lepiej dopasować wzrok do wyzwań cywilizacyjnych.

Czym zatem jest nowa generacja soczewek?

Jest ona zaawansowaną technologicznie soczewką, hybrydą soczewki jednoogniskowej z cechami jej wieloogniskowej siostry o niewielkim dodatku mocy w dolnych partiach. Funkcjonalnie można ją trochę porównać do soczewki progresywnej, jednak różnica pomiędzy dalą a bliżą (tzw. dodatek) jest tu dużo mniejsza, niż w tradycyjnym „progresie”. W soczewkach progresywnych dodatek zwykle może mieć wartości pomiędzy 0,75 a 3,5 dptr, podczas gdy w soczewkach relaksacyjnych od 0,25 do 1,0 dptr. Soczewki te z uwagi na niewielką różnicę mocy w dole mają za zadanie wspieranie narządu wzroku u osób, które już powoli zaczynają odczuwać problemy podczas wytężonej pracy z bliska. Są one również dedykowane dla osób młodszych, które z uwagi na wzmożone korzystanie z urządzeń elektronicznych znacznie obciążają układ wzrokowy. Dotyczy to szczególnie osób korzystających z takich urządzeń, które zwykle trzymamy bliżej niż tradycyjne 40 cm podczas czytania, tj. tablet czy smartfon. Osobom takim radzimy wybrać soczewki wykonane w technologii Smart ADD. Posiadają one dodatkową moc do tzw. ultrabliży, dzięki czemu nasze oko będzie znacznie lepiej funkcjonowało w cyfrowym świecie. W ofercie naszej firmy takie soczewki to R+.

Jakie są symptomy mówiące o tym, że soczewki relaksacyjne są dla Nas?

Takich symptomów może być wiele, mogą one występować pojedynczo lub razem. Oto kilka z nich:

  • częste bóle głowy szczególnie w okolicach oczodołów, czoła związanie z wysiłkiem wzrokowym, czyli w czasie pracy lub po pracy przy komputerze lub w bliskich odległościach,
  • nawracające migreny,
  • niechęć do czytania,
  • brak ostrości podczas pracy z bliska, przy komputerze lub podczas czytania,
  • trudności podczas jazdy samochodem o zmierzchu i nocą,
  • senność podczas pracy z bliska, czy czytania nie związana ze zmęczeniem,
  • podrażnione, czerwone, łzawiące i nadwrażliwe na światło oczy,
  • pieczenie oczu w po całym dniu funkcjonowania.

Objawy te często są konsekwencją przeciążonej akomodacji, czyli nadmiernego wysiłku naszych mięśni odpowiedzialnych za dostosowanie odpowiedniej ostrości. Jeśli zauważyłeś takie symptomy u siebie powinieneś rozważyć wybór soczewek relaksacyjnych podczas doboru okularów. Główną cechą soczewek ze wsparciem akomodacji jest to, że wspomagając układ wzrokowy powodują jego rozluźnienie, dając większy komfort funkcjonowania. Dodatkowym atutem tych soczewek jest ich niewygórowana cena, będąca często zdecydowanie niższa niż soczewek progresywnych, a trochę tylko wyższa od ceny zwykłych soczewek jednoogniskowych.

Czy łatwo przyzwyczaić się do soczewek R+?

Jak każde inne, tak i soczewki relaksacyjne wymagają odpowiedniego czasu do adaptacji. W zależności od mocy korekcji czas adaptacji może wynosić od kilku minut do kilku dni. Początkowo użytkownik może odczuwać istnienie tak zwanych obszarów brzegowych, czyli takich poprzez które widać nieco mniej wyraźnie, jednak po chwili czasu ten efekt ustępuje.

Podsumowując, soczewki wspierające akomodację odpowiadają na nowe wyzwania stawiane przed naszym układem wzrokowym w XXI wieku. Wciąż zmieniająca się specyfika pracy i życia kolejnych pokoleń stopniowo wpływają na coraz większe obciążenie układu wzrokowego, co niejednokrotnie prowadzi do różnych dolegliwości ze strony tego układu. Soczewki tego typu są odpowiedzią na te nowe wyzwania cywilizacyjne, dzięki nim jest nam dużo łatwiej komfortowo funkcjonować w naszej wciąż zmieniającej się rzeczywistości.