Jednoogniskowe, dwuogniskowe, indeksowane, sferyczne, asferyczne, biurowe, progresywne czy może relaksacyjne? Wchodząc do zakładu optycznego mnogość soczewek okularowych może przyprawić o ból głowy. Wszystko dlatego, że każdy kto nosi okulary ma zróżnicowane wymagania i po prostu potrzebuje innych rozwiązań, aby móc jak najlepiej funkcjonować na co dzień. W tym artykule opiszemy bliżej co oznaczają poszczególne określenia, dla kogo i w jakich sytuacjach mogą być wykorzystane.
Podstawowym parametrem jaki odróżnia poszczególne soczewki jest ich konstrukcja. Dwie podstawowe to sferyczna oraz asferyczna. Jaka jest między nimi różnica? W konstrukcji sferycznej powierzchnia soczewki jest wycinkiem sfery (kuli). Grubsza na środku cieńsza na bokach w przypadku mocy plusowych. Wadą soczewek sferycznych jest występowanie efektu powiększenia/pomniejszenia oczu. Natomiast w konstrukcji asferycznej powierzchnia jest symetrycznie spłaszczona. Są one cieńsze na środku i nieco pogrubione na bokach. Zaletą jest zmniejszenie efektu o którym mowa wyżej. Wybór konstrukcji może również wpłynąć na estetykę soczewki po montażu w oprawie okularowej. Która jest lepsza? Nie ma na to niestety jednoznacznej odpowiedzi, wszystko zależy od posiadanej przez nas wady wzroku. Przy dużych wadach wzroku sama zmiana konstrukcji jednak nie wystarczy. I tutaj z pomocą przychodzi nam indeksowanie.
Czym tak naprawdę jest indeks soczewki okularowej? Niezależnie od wybranej konstrukcji soczewki, każda z nich może zostać wyprodukowana w wybranym indeksie. Indeks wpływa na zmianę współczynnika załamania światła, im jest on wyższy tym soczewka jest cieńsza, lżejsza i bardziej estetyczna. Obecnie dostępne indeksy to: 1,50; 1,53; 1,6; 1,67; 1,74. Co istotne soczewki w wyższych indeksach są wykonane ze znacznie trwalszych materiałów i tym samym wpływa to na ich zwiększoną wytrzymałość. Dodatkowo posiadają właściwość filtrowania szkodliwego promieniowania UV.
Rodzaj stosowanych soczewek zależny jest od wielu czynników. Soczewki jednoogniskowe zalecane są osobom młodym u których akomodacja, czyli sprawność oka w przejściu z widzenia z dalekiej na bliską odległość działa poprawnie i są w stanie widzieć w całym zakresie przy zastosowaniu pojedynczej korekcji. Inaczej sytuacja wygląda u osób starszych, gdzie może wystąpić potrzeba zastosowania dwóch par okularów, jednych do dali drugich do bliży. Rozwiązaniem tego problemu mogą być okulary dwuogniskowe.
Do jednoogniskowych soczewek zaliczane są również soczewki relaksacyjne. Nazywamy je soczewkami jednoogniskowymi nowej generacji. Zostały stworzone z myślą o otaczającej nas cyfrowej technologii. Coraz większą ilość czasu spędzamy korzystają z naszych smartphonów. Niestety wiąże się z tym duże napięcie naszych mięśni odpowiedzialnych za odpowiednią ostrość. Szczególnie wytężoną pracę muszą wykonać w odległościach około 30 cm która jeszcze niedawno była bardzo żadko używana w codziennych czynnościach. Soczewki relaksacyjne posiadają strefę z dodatkową mocą, która wspiera wytężoną akomodację lub zastępuje jej braki we wstępnym stadium. Soczewki te niwelują efekt tak zwanego „zmęczonego oka”. Polecana dla użytkowników w przedziale wiekowym 20-40 lat.
Z kolei soczewki dwuogniskowe przeważnie stosowane są u osób powyżej 40 roku życia. Posiadają w swojej konstrukcji dwa obszary korekcji do dali i do bliży. Niewątpliwą zaletą w tym przypadku jest ograniczenie konieczności posiadania dwóch par okularów do jednej. Mają one jednak również wady. Jedną z nich jest widoczny obszar korygujący widzenie do bliży, co znacząco wpływa na ich estetykę. Musimy jednak pamiętać, że występują na rynku soczewki dwuogniskowe, w których obszar ten jest ukryty i całkowicie niewidoczny. Takie rozwiązanie w ofercie American Lens nazywa się BiFo Digital. Drugą wadą, która bezpośrednio wpływa na komfort użytkowania jest brak wyraźnego widzenia na odległości pośrednie takie jak monitor komputera czy deska rozdzielcza w samochodzie. Te ograniczenia wpływają na częstszy wybór przez użytkowników okularów progresywnych (również z kategorii wieloognioskowych).
Okulary progesywne, tak jak w przypadku soczewek dwuogniskowych, zaleca się osobom po 40 roku życia. Konstrukcja, w której wykonane są soczewki progresywne pozwala nam na płynne przejście z obszaru dali do bliży, zapewniając tym samym wyraźne widzenie na każdą odległość. Soczewki progresywne możemy podzielić na mniej lub bardziej zaawansowane technologicznie, czy projektowane i produkowane indywidualnie pod konkretnego użytkownika. Dzięki swoim właściwościom są w stanie zapewnić komfort nawet najbardziej wymagającym osobom.
Soczewki wieloogniskowe to nie tylko „progresy”, ale także soczewki biurowe, zaprojektowane tak aby dać użytkownikowi jak najszersze pole widzenia na odległości bliskie oraz pośrednie, czyli jak sama nazwa wskazuje najlepiej sprawdzą się w pracy biurowej czy przed komputerem. Soczewki te nie nadają się do jazdy samochodem, czy użytku na duże odległości!
Podsumowując, różnorodność i technologia pozwala nam na dobór korekcji za pomocą soczewek okularowych dla każdej nawet najbardziej wymagającej osoby która tego potrzebuje.
Najnowsze komentarze